sobota, 7 września 2013

Wizyty , specjaliści , wakacje :)

Dawno tutaj nic nie pisałam , było trochę stresów od ostatniego badania słuchu po powtórce w szpitalu nie uzyskaliśmy niestety lepszego wyniku, okazało się że Piotruś ma wysiękowe zapalenie ucha które zwykle jeśli leczenie farmakologiczne nie pomoże leczy się przez zrobienie drenażu, okazało się że 3 migdałek powiększony więc przy jednej narkozie zostanie podcięty. Umówiliśmy się jeszcze na konsultację do innego laryngologa w innym szpitalu z nadzieją że zabieg zostanie tam wykonany , diagnozę potwierdził ale zdyskwalifikował Piotrusia z zabiegu u nich w szpitalu ze względu na niedoczynność tarczycy i polecił zabieg na Ligocie , gdyż są lepiej przygotowani, dla Piotrusia będzie to 3 narkoza w ciągu jego życia trochę się tego obawiamy. W listopadzie umówieni jesteśmy do Instytutu mowy i słuchu w Kajetanach by w końcu porządnie zdiagnozować słuch małego. Poza tym wizyta u neurologa który stwierdził że samo SI i 2 turnusy w roku to za mało i zalecił regularną rehabilitację ruchową więc szukamy rehabilitanta lub ośrodka w okolicy który zajmie się Piotrusiem na stałe.Niestety nie jest to łatwe.
Po całym zamieszaniu wybraliśmy się nad morze i mimo że trudno było psychicznie się oderwać od problemów, było fajnie i fizycznie wróciliśmy wypoczęci a Piotruś zadowolony i rozgadany choć chyba tylko on wie o czym mówi w większości wypadków , mimo że wyjazd nie był terapeutyczny ale tyle bodźców dookoła niego musiało zadziałać :)
A teraz zaczęło się już przedszkole , Piotruś zadowolony maszeruje do busika którym dojeżdża bez mamy .







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz