środa, 26 czerwca 2013

Ospa cd.

U nas OSPA nadal się panoszy niestety nie obyło się bez powikłań, Piotrek ma brzydki kaszel , temperatura nadal się utrzymuje w okolicach 38 stopni, niestety najbardziej martwi mnie ten kaszel, wieczorem bardzo go dusił , podałam aż syrop przeciwkaszlowy , bo normalnie spać nie umiał, później już spał ale nad ranem znowu brzydki mokry kaszel , pojadę z nim dziś na kontrole zobaczymy czy osłuchowo wszystko ok. Krostki pomalutku zamieniają się w strupki i nie przybywa już nowych to jest pocieszające już tak się nie drapie, ale jest jeszcze problem z siusiaczkiem najprawdopodobniej ma krostki również pod napletkiem nie da dokładnie obejrzeć a ma opuchnięty , póki co przykładam rywanolem i rumiankiem , w ciągu dnia jest nawet lepiej. No cóż Piotruś jest wyjątkowym dzieckiem więc wyjątkowo przechodzi wszystkie choroby szkoda tylko że wyjątkowo źle :(
A tak Piotruś wyglądał w 3 dniu choroby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz